z drogich i dobrych masz animal flex, tansze cissus i flexit drink. Kwasy tluszczowe na stawy moze i ok, ale nie jest ich cecha priorytetowa wspomaganie aparatu ruchu. Raczej ukladu krwionosnego i nerwowego.
Ja na stawy mialem Animal Flex'a, nie wierzylem ze mi pomoze, a jednak pomogl mi, mialem mega problemy z nadgarstkami, dobre pol roku. Od branai Animala minely 3-4miesiace i zero bolu. Tyle ze Animal dwa razy drozszy. Zmieniony przez - gothmori09 w dniu 2011-12-20 20:31:03
tcm,estry,pirogroniany duzo tego wypełnij lepiej: http://www.sfd.pl/***_!!!_ZANIM_ZADASZ_PYTANIE_-_Czyli_Wypełniamy_Ankiete_Działu_!!!_***-t361131.html na stawy flex, galaretki.
Widzę że TomQ ma taki sam sentyment do Cissusa jak ja :) Wg mnie to najlepszy suplement na stawy, drugi to Animal Flex i potem długo długo nic. no:-) dobrze ze jeszcze sa ostatnie partie}:-(